18:10 W-11 Wydział Śledczy, odc. 1180. Reklama. 2019-11-04 17:20 W-11 która była w trakcie burzliwego rozwodu. Sąsiadka była świadkiem kłótni ofiary z kochanką męża. Policjanci znajdują brata ofiary w garażu, gdzie bandyci przechowują kradzione samochody. Twierdzi, że podczas imprezy brał narkotyki i nic nie
Lewicowa poseł Wanda Nowicka wykorzystała niedawną tragedię z Salwadoru aby zaatakować polskie prawo aborcyjne. Problem w tym, że dopuściła się manipulacji. Nowicka obecnie jest posłem niezrzeszonym, ale była wcześniej członkiem Ruchu Palikota. Dała się poznać jako radykalny obrońca prawa do zabijania dzieci. „Barbarzyńców w świecie nie brakuje. W Salwadorze 21-latka, która poroniła, została skazana na 50 lat więzienia! Kobieta poroniła w latrynie, nie wiedziała, że jest w ciąży” – napisała na Twitterze – „Terror przeciwko kobietom się nasila. Piekło kobiet trwa, w Salwadorze, w Polsce, w USA i in. krajach”.Barbarzyńców w świecie nie brakuje. W Salwadorze 21-latka, która poroniła, została skazana na 50 lat więzienia! Kobieta poroniła w latrynie, nie wiedziała, że jest w ciąży. Terror przeciwko kobietom się nasila. Piekło kobiet trwa, w Salwadorze, w Polsce, w USA i in. krajach.— Wanda Nowicka (@WandaNowicka) July 5, 2022Nowacka nawiązała w tym tweecie do głośnej sprawy 21-letniej Lesly Ramirez. Faktem jest, że Salwador ma jedną z najbardziej radykalnych ustaw antyaborcyjnych na świecie i to, że Ramirez została skazana na 50 lat więzienia. Cała reszta jest jednak zaszła w ciążę w 2020 roku, w wieku 19 lat. 17 czerwca tego roku, kiedy była w piątym miesiącu, poczuła nagłą potrzebę udania się do sławojki. Tam urodziła dziecko. Następnie zadała mu sześć ciosów nożem w szyję. Sekcja zwłok wykazała, że dziecko urodziło się żywe, a przyczyną jego śmierci był jeden z tych jej bliscy zorientowali się, co zaszło, kobieta trafiła do szpitala, gdzie niedługo potem została aresztowana. Jej obrońcy twierdzili, że nie wiedziała o tym, że jest w ciąży, i poród był dla niej szokiem, ale śledczy ustalili, że była tego świadoma, ale ukrywała to przed swoją rodziną. Jej obrońcy twierdzili również, że zadała mu ciosy nożem, bo próbowała odciąć pępowinę, ale w jej domu – w którym nie było oświetlenia elektrycznego – było ciemno i nie trafiła. Sąd nie uwierzył w to tłumaczenie i kobieta została skazana na 50 lat więzienia. Za morderstwo z szczególnym okrucieństwem a nie poronienie. Źródło: na podst. Reuters, Twitter Autor: WM Fot.Jako dziecko trafiła do niemieckiego obozu Auschwitz-Birkenau. Tam była poddawana okrutnym, pseudomedycznym eksperymentom. Barbara Wojnarowska-Gautier w rozmowie z PolskimRadiem24.pl opowiedziała o piekle Auschwitz i o tym, jak udało jej się przeżyć. Mówiła też, czym był dla niej powrót po latach do tego miejsca i dlaczego nie wolno zakłamywać historii.Konflikt trwa już od kilku lat. Rozpoczął się gdy obok pani Bożeny, z zawodu nauczycielki, zamieszkała czynna zawodowo lekarka ze swoimi dorosłymi dziećmi. Wkrótce zaczęło dochodzić tam do częstych awantur, jak twierdzi pani Bożena, wywoływanych przez nowych sąsiadów. W końcu doszło do tego, że rodzina K. wtargnęła na posesję pani Bożeny i zaatakowała ją. Kobieta została uderzona w twarz, próbowano wyrwać jej dyktafon: to na nim nagrywała ataki i groźby, jakie padły pod jej adresem. Wyzywano ją od "k…rew" , „suk” i „szmat”. Kiedy uciekała, wzywając ratunku, usłyszała: "Bo ci poderżnę gardło". Pani Bożena twierdzi też, że była przez sąsiadów pomawiana i zastraszana. Uważa, że jej życie zostało zdezorganizowane gdy rodzina K. składała przeciwko niej dziesiątki zawiadomień na policji i w prokuraturze. - Policja, prokuratura i sądy, to jest moja codzienność - mówi pani Bożena. Mimo iż sprawy w większości były umarzane co kilka dni musiała przyjeżdżać by składać wyjaśnienia. Została też oskarżona przez rodzinę K. o zniesławienie i pomówienie. Miała to zrobić w pismach do prokuratury, w których informowała o możliwości popełnienia przestępstwa przez rodzinę. K. W piątek pani Bożena została od tych zarzutów uniewinniona. Mimo, że wyrok nie jest prawomocny, a rodzina K. już zapowiedziała apelację, kobieta jest spokojna: Chcę wierzyć, że już wkrótce to wszystko się zakończy. Że znowu zacznę normalnie żyć. Inni poszkodowani Pani Bożena to nie jedyna osoba, która czuje się poszkodowana przez rodzinę K. W 2009 roku lekarka i jej dzieci zaatakowali mężczyznę, który zauważył że córka lekarki rzucała z okna kamieniami w zaparkowane na ulicy auta. Ofiarą rodziny K. czuje się także znany krakowski restaurator, organizator wigilii dla bezdomnych. Twierdzi, że początkowo chciał pomóc wdowie z dwojgiem dzieci, jak sądził szykanowanej przez sąsiadów. Wkrótce sam zaczął otrzymywać sms-y z groźbami, a jego partnerzy handlowi - oczerniające go listy. - Żyją z teorią, że cały świat jest zorganizowany według teorii spisku, żeby im szkodzić (…) święcie wierzą, że to co wymyślą to prawda. Cały ich byt jest ukierunkowany na niszczenie na niszczenie innych – mówił dziennikarce TVN kilka miesięcy temu Jan Kościuszko. Sam również skierował przeciwko krewnym prywatny akt oskarżenia. Twierdzi, że był przez nich pomawiany i zniesławiany. Ta sprawa również toczy się przed sądem w Dębicy, który skierował rodzinę na badania psychiatryczne. Syn lekarki, Andrzej K., dwukrotnie na nie przyszedł. Sąd wyznaczył kolejny termin badań. Dzięki nim sąd oceni czy członkowie rodziny mogą odpowiadać za swoje czyny. WPHUB. 28.03.2021 17:56. 18-latka przeżyła śmierć kliniczną. Niesamowite, co widziała i czuła. 465. Pewna Amerykanka była przez 7 minut w stanie śmierci klinicznej. Kassi Hogann opowiedziała o swoich doświadczeniach w filmiku, który opublikowała w mediach społecznościowych. Osiemnastoletnia dziewczyna z Ekwadoru, twierdzi, że widziała piekło oraz torturowane w nim dusze. Angelica Elizabeth Zambrano Mora miała udać się tam za nakazem Boga, który w tym celu uśmiercił ją i po 23 godzinach przywrócił jej życie. Jak twierdzi, podczas swojej wędrówki, widziała umęczone dusze zmarłych członków swojej rodziny, Michaela Jacksona a nawet Jana Pawła II. Zgodnie z opowieścią dziewczyny, Bóg bezpośrednio skontaktował się z nią po raz pierwszy we wrześniu ubiegłego roku, gdy miała jeszcze 17 lat. Jak twierdzi miał on obiecać dziewczynie, że pokaże jej niebo i piekło oraz, że dzięki niemu pozna wiele tajemnic o których nikt nie ma pojęcia. Kilka miesięcy później podczas modlitwy, dziewczyna dostrzegła postaci aniołów, które również przepowiadały jej rychłą wizytę w niebie i w piekle oraz jej nadchodzącą śmierć. Jak nie trudno się domyśleć, dziewczyna była przerażona choć duch święty prędko zapewnił, że Bóg przywróci ją do życia, bo przecież musi podzielić się swoim wyznaniem z resztą świata. Śmierć nadeszła już 7 listopada kiedy to 18 latka rzeczywiście umarła i jak twierdzi, rzeczywiście wybrała się w podróż po zaświatach w towarzystwie Boga. To co widziała jest niezwykłe pod wieloma względami. Przykładowo, dziewczyna twierdzi, że spotkała tam dusze celebrytów pokroju Michaela Jacksona którzy mieli sprzedać swoje dusze wzamian za sławę i którzy cierpią zawsze gdy ktoś słucha lub śpiewa ich piosenki. Jednak co ciekawsze, widziała tam również papieża Polaka Św. Jana Pawła II. Bóg miał pokazać jej całe życie papieża oraz zaprezentować wszystkie niewygodne fakty, o których nikt nie ma pojęcia. Zdaniem Boga, papież Polak nie żałował swoich grzechów oraz był kłamcą i materialistą, który przedkładał pieniądze ponad zbawienie. Dziewczyna miała widzieć papieża otrzymującego tysiące monet i banknotów które ojciec święty zachowywał dla siebie. Angelica Mora twierdzi, że Bóg krytykował również kult świętych wiliczając w to kult maryjny. Jak twierdzi, podczas swojej wędrówki przez niebo, Jezus przedstawił jej Maryję i zapewnił, że wszelkie objawienia które miały być jej udziałem to fałsz. To jednak nie wszystko, ponieważ na koniec wizyty, gdy miała ona wrócić do ciała, Bóg pokazał jej sąd ostateczny oraz słynne pochwycenie chrześcijan. Nie da się ukryć, że przekaz Angelici Elizabeth Zambrano Mora brzmi conajmniej fantastycznie. Jest to zresztą problem większości objawień, w których to mamy doczynienia z tylko jednym świadkiem. Opisywane przez nią widoki są też dość kontrowersyjne, ponieważ podczas gdy można byłoby przetrawić fakt, że Michael Jackson który zdaniem niektórych otwarcie wyznawał satanizm skończył w piekle, o tyle uświęcony przed kilkoma laty Jan Paweł II przedstawiany tutaj jako udręczony w ogniu, chciwy, kłamca zdecydowanie nie pasuje do ogólnoprzyjętego obrazu tej postaci. Najprawdopodobniej, większość z ludzi uzna te wyznania za objaw choroby psychicznej. Fakt, że zgodnie z opowieścią ciało dziewczyny leżało martwe przez 23 godziny i to nie w szpitalu a w rodzinnym domu nie pomaga w weryfikacji całego zajścia. Zresztą, nawet jeśli rzeczywiście doszło tutaj do stanu śmierci klinicznej to w dalszym ciągu nie mamy odpowiedzi na to, jakim sposobem niedotleniony mózg, który powinien być nieodwracalnie uszkodzony po 8 minutach od zgonu zdołał się przebudzić po 23 godzinach i to bez jakiegokolwiek uszczerbku na zdrowiu. Możliwe, że mamy tu doczynienia z rzeczywistym cudem, ale o tym zadecydujcie już sami. Film z zeznaniem dziewczyny znajdziecie poniżej, a jeśli ktoś preferuje wersje tekstową to zapraszam TUTAJ. Twierdzi że była w piekle i widziała tam 2 znane wszystkim osoby. Jedną z nich jest Polak. zycioweinformacje.blogspot.com. Twierdzi, że była w piekle i widziała tam 2 znane wszystkim osoby. Jedną z nich jest Polak. Czy istnieje życie po śmierci? Ludzie wierzący wierzą, że tak jest. Są też tacy, którzy przeżyli śmierć
Noworodek znaleziony w szafie w miejscowości Ujeździec Mały pod Trzebnicą urodził się żywy. Potwierdziła to wykonana dzisiaj (11 stycznia) sekcja zwłok niemowlęcia. Jego 18-letnia matka została zapobiegawczo zatrzymana na trzy miesiące w areszcie. Zadecydował o tym Sąd Rejonowy w Trzebnicy. Podejrzana jest o zabicie dziecka w trakcie porodu oraz znieważenie zwłok. Lekarze wykryli kłamstwo Sprawa wyszła na jaw przypadkiem w środę 9 stycznia, po tym jak młoda kobieta trafiła do szpitala we Wrocławiu. Lekarze rozpoznali, że to ich pacjentka, która była w ciąży. 18-latka oświadczyła, że urodziła dziecko w szpitalu w Trzebnicy. Medyków to jednak nie przekonało. Sprawdzili. Okazało się, że to nieprawda. >>> Pracownik podwrocławskiego Amazona skradł kilkaset kart SD i je sprzedał. Przyznał, że był to łatwy zarobek! Wtedy kobieta przyznała, że urodziła w mieszkaniu, była jednak pewna, że dziecko urodziło się martwe. Opowiedziała, że bała się rodziców. Ukryła wiec dziecko w lesie, a potem przeniosła je do szafy w swoim domu. Na miejsce pojechali policjanci. - Ujawnili tam zwłoki noworodka - potwierdza Małgorzata Klaus z Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu. Czytaj także: Ponad 30 sklepów Tesco w całej Polsce do zamknięcia. W tym dwa z Dolnego Śląska ZOBACZ WIDEO:Powódkąjest była amerykańska modelka Sheila Kennedy - kobieta twierdzi, że muzyk dokonał na niej brutalnej napaści seksualnej w pokoju hotelowym w noc, gdy się poznali. Ona miała wtedy Była martwa przez 7 minut, po czym wróciła do żywych. Konsekwencji doświadcza nadal, w postaci zaników pamięci. Jej mózg zbyt długo pozostawał bez tlenu. Nastolatka opisała, co wtedy czuła. Śmierć kliniczna Naukowcy ciągle nie są pewni czy opowieści osób, które twierdzą, że wróciły z zaświatów należy traktować poważnie. Jak odkryli neurobiolodzy z Uniwersytetu Michigan, podczas ostatnich chwil życia aktywność mózgu znacząco wrasta, co dowodzi istnieniu intensywnych przeżyć. Trudno jednak stwierdzić, czy tym przeżyciem jest przejście na drugą stronę, czy halucynacje umierającego mózgu. Większość osób, które przeżyły śmierć kliniczną, uważają swoje doświadczenia za dowód na istnienie życia pozagrobowego. Wielu z nich twierdzi, że doświadczyło obecności wyższej siły, którą utożsamiają z Bogiem, a także bliskości swoich zmarłych krewnych. Należy do nich Amerykanka, która o swoim doświadczeniu śmierci klinicznej opowiedziała na Tik Toku. Kassi Hogann wyznała, że w wieku 18 lat doszło u niej do niedotlenienia mózgu trwającego 7 minut. Kobieta przyznaje, że było to konsekwencją „głupiej decyzji” podjętej w młodości, ale nie sprecyzowała, co dokładnie sobie zrobiła, że omal nie umarła. I to na dodatek nie raz, tylko 3 razy! Freepik Była martwa przez 7 minut Swoje doświadczenie określa jako „wciągnięcie do tunelu i wylądowanie pośród gwiazd”. Było to możliwe, ponieważ znajdowała się w stanie bezcielesnym, ale mimo braku ciała i możliwości ruchu czuła się, jak wspomina, bardzo komfortowo. Jak ujawniła, miała wrażenie, że znajduje się w miejscu, z którego mogła widzieć kosmos. Dodała, że czuła też obecność swoich zmarłych krewnych, ale nie mogła ich zobaczyć, ani z nimi porozmawiać. W relacji Kassi przewija się obecne również w relacjach innych osób, które przeżyły śmierć kliniczną, motyw trudności w opisaniu swoim doznań i przeżyć. Prawdopodobnie wynika to stąd, że nie przypominają one niczego, czego człowiek doświadcza w codziennym życiu. Jak ujawniła kobieta: Czułam się komfortowo wiedząc, że moi bliscy są ze mną, mimo że nie byli obok mnie ani astronomicznie, ani fizycznie. Mózg Kassi przetrwał bez tlenu 7 minut. Niestety, konsekwencje niedotlenienia ciągną się do tej pory. W wyniku braku tlenu w mózgu kobiety doszło do zmian, które okazały się nieodwracalne. Kiedy się obudziłam, zrobili tomografię komputerową mojego mózgu i zobaczyli małe części, które były zaciemnione. Powiedzieli mi, że mogą się zregenerować, ale to mało prawdopodobne – wyznaje Kassi. I rzeczywiście, uszkodzone fragmenty nie uległy regeneracji. Kobieta do tej pory odczuwa konsekwencje swoich przeżyć sprzed lat, najczęściej w postaci zaników pamięci. Doszło do tego, że musi stale robić notatki, żeby potem móc odtworzyć swoje czynności sprzed kilku dni. TikTok Źródła: TikTok (miniatura wpisu), Freepik, TikTok Opowieści pacjentów, którzy doświadczyli jej i powrócili do życia, zawsze wzbudzają ogromne zainteresowanie. Jedną z takich niezwykłych historii jest relacja Lyndy Cramer, która po śmierci klinicznej twierdzi, że odwiedziła Niebo i opowiedziała o swoim niezwykłym doświadczeniu. Ta opowieść zapewne da nam wiele do myślenia. 18-latka z Ekwadoru twierdzi, że była w piekle. Przekonuje, że widziała tam Michaela Jacksona i Jana Pawła II!Średnia ( 34 głosy(ów) Angelica Zambrano, młoda Ekwadorka, twierdzi, że nie żyła przez 23 godziny, a w tym czasie spotkała Jezusa Chrystusa, który pokazał jej piekło i niebo, a następnie została odesłana z powrotem na Ziemię, aby ostrzec ludzi o realiach następnego życia. Twierdzi, że cztery razy odwiedzała niebo i piekło i otrzymała liczne objawienia od Boga. Młoda kobieta mówi, że kiedy Jezus przygotowywał ją do odwiedzenia piekła, powiedział: „Córko, będę z tobą. Zamierzam pokazać ci to miejsce, ponieważ jest wielu, którzy myślą, że piekło istnieje, ale nie boją się. Uważają, że to gra, że piekło to żart, a wielu nie wie o tym, że jest prawdziwe.” Niektóre elementy objawień Angeliki są niebiblijne. Na przykład mówi ona, że podczas swojej drugiej wizyty w piekle spotkała byłego przywódcę chrześcijańskiego, który był tam, ponieważ nie składał dziesięciny. W swojej pierwszej wizji spotkała w piekle kogoś, komu nie udało się wybaczyć. W trzeciej wizji widziała ludzi w piekle za popełnienie samobójstwa i za odgrywanie świeckich stylów muzycznych w kościele. Jest wiele innych grzechów, które według Angeliki, Jezus nazwał odpowiedzialnymi za wysłanie do piekła. To prawda, że grzech jest objawem niezbawionego serca, a nieskalany grzech rzeczywiście doprowadzi do wieczności w piekle. Jednak Angelica Zambrano wyraźnie twierdzi, że wielu ludzi w piekle było kiedyś zbawionych, ale stracili zbawienie, gdy grzeszyli. Jednym z bardziej dziwacznych stwierdzeń 18-latki jest to, że podczas swojej trzeciej wizyty w piekle „Bóg pokazał mi duchy ludzi w piekle, które wciąż żyją na ziemi i są związani. Według Angeliki, ktoś „związany w grzech” na ziemi jest również uwięziony w piekle – jego duch już tam jest. W Biblii nie ma absolutnie nic o duchach ludzi zamkniętych w piekle, zanim umrą. Rażąco niebiblijny detal wizji Angeliki Zambrano dotyczy roli Szatana i demonów w piekle. W swojej drugiej rzekomej podróży do piekła, Angelica widziała pierścień demonów otaczający Michaela Jacksona, który sprzedał diabłu swoją duszę w zamian za sławę. Udręczony piosenkarz „wyciągnął swoje płonące dłonie i krzyczał:” Pomóż mi!” ”Widziałam, jak demony zmusiły go do tańca i śpiewu, tak jak na Ziemi. Demony kpiły z niego i wrzuciły go w płomienie, a następnie podniosły i zaczęły bić. Krzyczał z okropnym bólem. Och, jak strasznie go dręczono.” W wizjach Angeliki, Szatan jest panem piekła, a demony mają swobodę sprawowania władzy nad dręczeniem tych przeklętych. W zaświatach widziała też Św. Jana Pawła II. Według Boga papież był materialistą i kłamcą, który wolał pieniądze od prawy i nigdy nie żałował swoich grzechów, przez co teraz znajduje się w piekle. Nastolatka jest pewna, że widziała Karola Wojtyłę obsypywanego tysiącami złotych monet, które zachowywał tylko dla siebie. To, co mówi 18-latka wydaje się być niemożliwe, jednak z drugiej strony trudnym do wyjaśnienia jest fakt, iż jej mózg nie pracował przez 23 godziny, gdzie nieodwracalne zmiany następują już po 8 minutach. Angelika ”oficjalnie” nie żyła przez prawie dobę, a kiedy powróciła ”na ziemię” zaczęła głosić swoje wizje. Źródło: Zobacz także – Mają ”uczulenie na nowoczesność”, więc zamieszkali w domu z błota i słomy. Po dwóch latach czeka ich eksmisja. oraz UDOWODNIONE! Dzieci uzyskują większość swoich genów od babci ze strony matki! loading...loading...
Następnie matka Bena oświadczyła, że nie pozwoli jej usunąć ciąży, „zamordować dziecka”, a za aborcję grozi dziewczynie wieczne potępienie w piekle. Nie wspomniała też ani słowem o jakiejkolwiek formie wsparcia ze swej strony, a dziecko po urodzeniu zaproponowała oddać do adopcji .